W deszczu RH-P

Razem z Bogdanem postanowiliśmy skorzystać z zaproszenia i oczywiście rowerkami udaliśmy się do Przeworska. Niedzielny wyjazd z Rzeszowa to ulewny opad deszczu praktycznie do Strażowa, dalej też pogoda nas nie rozpieszczała. Przed czasem startu rajdu dotarliśmy na ul. Budowlanych w Przeworsku. Organizator oficjalnie rajd odwołał ze względu na załamanie pogody lecz na miejscu stawiło się kilku śmiałków. Padła więc decyzja – jedziemy do Markowej. Malowniczym terenem pokonując wzniesienia poprzez Nowosielce dotarliśmy do celu. W muzeum przewodnik nas oprowadził, z warsztatów zrezygnowaliśmy ponieważ tę formę zajęć organizator przewidział dla młodzieży szkolnej której zabrakło. Myślę, iż idea rajdu zostanie wykorzystana w innym terminie przy sprzyjającej aurze. Organizator rajd rozwiązał w Markowej tak więc udaliśmy się przez „górki” do Rzeszowa i kolejna „setka” zaliczona tym razem w kolorze „blue” …

Atmosfera rajdu na zdjęciach:

 Na starcie

      W trasie

  U celu RH-P

Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz