Sierpniowa Masa Krytyczna

31 sierpnia br. odbyła się Masa Krytyczna w Rzeszowie pod hasłem „Pożegnanie wakacji”. Pogoda łaskawa dla rowerzystów bez opadów ale upałów afrykańskich też nie odnotowano czyli sprzyjające warunki do organizacji imprezy. Zakręcona trasa musiała nieźle zablokować pewne odcinki dróg w Rzeszowie lecz miły komentarz skierowany do kierowców zapewne pomógł w łagodzeniu dąsów. Należy podkreślić profesjonalne zabezpieczanie skrzyżowań oraz dobry pilotaż niemałej grupy rowerzystów bo było nas około 250 osób. Kilka technicznych przystanków na których zbijano kolumnę w jedną całość może świadczyć tylko o dużym doświadczeniu w prowadzeniu tego typu imprez oraz o przewidywaniu ewentualnych zdarzeń. Podkreślić należy również fakt, iż organizator wyznaczył osobę do pierwszej pomocy z apteczką, której zadaniem było patrolowanie na trasie całej kolumny. Tak więc piękną dziewczynę widzieliśmy wielokrotnie w różnych miejscach … Atmosfera można powiedzieć niepowtarzalna bo na sierpniowej Masie Krytycznej można było zobaczyć dzieci, nieco starszą młodzież, „dojrzałe społeczeństwo” jak również seniorów. Wszyscy bez wyjątku w dobrych humorach bo na rowerach … Zakończenie imprezy to oczywiście losowanie nagród od sponsorów. Trzeba obiektywnie przyznać, iż tego wieczoru paniom sprzyjało szczęście gdyż większość wylosowanych numerów umieszczonych na szprychach (dla nie wtajemniczonych – wizytówkach organizatora imprezy) należało własnie do płci pięknej. Pewną atrakcją całego przejazdu była ryksza czyli jak wrócić z imprezy do domu „taksówką” …

Jak było tego popołudnia na trasie sami oceńcie – niech przemówią zdjęcia …

   na starcie

      na trasie w dzień i w nocy

  na mecie

 

Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz