„Jak dobrze być Prezesem …”

Tytuł trochę serio a trochę żartem – od kolegi dostałem dwa bilety na mecz siatkówki kobiet. Przyznam szczerze i bez bicia, iż nie jestem fascynatem tej dyscypliny lecz wiele dobrych komentarzy docierało do mnie o atmosferze na meczu i kibicach. Tak więc korzystając z okazji razem z bratem udaliśmy się na mecz pomiędzy DevelopRes a Chemik Police. Dodam tylko, że to siatkówka kobiet. Otrzymaliśmy dużą dawkę emocji. Nasze Panie wygrały 4 set i mecz. Powrócę jednak do kibiców siatkówki. Całe rodziny z dziećmi, starsi i młodzież świetnie się bawili kibicując naszej drużynie i co najważniejsze doping był nie tylko jak byliśmy na topie ale przede wszystkim gdy był gorszy wynik. Na koniec nasze Panie przybiły piątkę każdemu kibicowi który podszedł do boiska. Cóż można dodać przed meczem kapitanowie drużyn nie tylko podały sobie ręce, wspólne zdjęcie i sympatyczna wymiana zdań – widać z daleka, że cieszą się grą w siatkówkę i przyjaźnią poza meczem. Takich scen życzyłbym sobie na meczach piłki nożnej, a najbardziej zachowania kibiców. Mogę powiedzieć czułem się bezpiecznie na tym meczu i dobrze się bawiłem czyli niedzielne popołudnie można zaliczyć do udanych (choć nie na rowerku). Polecam każdemu mecze siatkówki, niech sam przyjdzie i zobaczy kulturalnych kibiców nie kiboli w akcji!!! Wrażenia z meczu i atmosfera pozostanie w mej pamięci na długo …