Rowerowy czerwiec i Paweł

Trzeba przyznać, iż w czerwcu rozjeździłem się a Paweł pomógł zrobić wycieczki w różnych rejonach i czasie naszego podkarpacia i nie tylko. Każda z wycieczek była specyficzna i wnosiła dla mnie nowe walory poznawcze. Tak więc pojawiliśmy się w okolicach Helusza, Żarnowca czy Leżajska. Trzy różne tereny i kilka moich dodatkowych trasek ukrasiło rowerowe żniwo.

Szegdy – 26 czerwca dzień otwarty – 10 lecie zagrody, ciekawe miejsce które warto odwiedzić

Kilka mapek oraz fotki z naszych wypraw.

 

Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz