100 km na kolcach

Dziś mały maraton rowerowy na prostej trasie Rzeszów-Przeworsk-Rzeszów. Wybrałem raczej płaski teren więc jakiś niespodzianek nie było. Pogoda się idealnie spisała a większość trasy zaśnieżona lub chodniki to niemal było pewne.
Zanim zdecydowałem się na tę eskapadę to standardowa wizyta w serwisie NSB Sport Serwis i dopuszczenie techniczne DS-a do warunków zimowych oraz oczywiście podmiana kół na kolce.
Kolce zrobiły fest robotę i było bezpiecznie podczas dzisiejszej wycieczki.
Jak było w terenie – na fotkach sami oceńcie … Sa na fb bo brakło mi czasu aby je dopasować gabarytowo do wymagań administratora portalu
Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz